czwartek, 5 listopada 2015

Czas choroby to ten czas w którym po 3 miesiącach przypominasz sobie że masz bloga. Tak właśnie nadszedł ten moment.

W gimnazjum narzekałam na brak czasu na pisanie ale za to miałam swoje życie, wychodzenie ze znajomymi codziennie, robienie zdjęć, spanie po szkole albo choćby oglądanie The Walking Dead dniami i nocami. Teraz nie mam czasu w ogóle, moje życie wypełnia szkoła i tylko ona. Nie sądziłam że technikum będzie tak ciężkie. Wyjść mogę tylko w piątek wieczorem na miasto bo soboty mam zajęte zazwyczaj wyjazdami, większość dnia się uczę i często siedzę jeszcze w nocy, rano wstaje pije kawę i muszę jakoś przeżyć kolejny monotonny dzień. Zaczęłam żyć z dnia na dzień, nie planuje co będzie za miesiąc, dwa bo nasze życie może mieć różne plany. Chcę zacząć żyć chwilą która dzieje się teraz.




Nie będę obiecywała że notki będą 3 razy w tygodniu jak kiedyś skoro i tak się nie pojawiały. Będę się starała pisać w niedziele i dodawać w tygodniu ale nie obiecuje że mi to wyjdzie. Także do napisania ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz