niedziela, 30 listopada 2014

Andrzejkowo

Andrzejki czas wróżb...
Właściwie nie obchodziłam tego od jakiś 3 może 4 lat. W piątek wieczorem miałam zbiórkę harcerską pierwszy raz od II klasy podstawówki gdzie byłam zuchem wybrałam się na takie coś i tam właśnie mieliśmy takie atrakcje postanowiłam pobawić się w domu jak za dawnych lat i powróżyć wyszło mi serce nie wiem co to ma znaczyć ale to chyba dobrze  ;)

   




 

I babeczki z dzisiaj :)


sobota, 15 listopada 2014

Na wycieczkę rowerami...

Każdy z nas nie raz był na wycieczce rowerowej latem. To że zaczął się rok szkolny nie znaczy że musimy schować rower na 10 miesięcy. Jednak z czasem robi się co raz zimniej i tylko najbardziej wytrzymali zostają wciąż na swych dwóch kółkach. Najbardziej w tego typu wyprawach podoba mi się możliwość poznania nowych miejsc i ciekawych widoków przykładowo jak zachód słońca jedyny w swoim rodzaju który już nigdy nie będzie taki sam jak w tym momencie. Na każdą wycieczkę zabierałam ze sobą aparat aby upamiętnić piękną chwile którą inaczej bym zapomniała teraz w każdej chwili mogę usiąść z kubkiem gorącej czekolady i wspominając wakacje lub ostatnie cieplejsze dni obejrzeć zdjęcia na aparacie czy też komputerze. Głównie rowerem jeździłam nad jezioro, działkę i w różne części miasta. Najwięcej zdjęć jednak zrobiłam nad jeziorem. Więc zapraszam do oglądania ;)